wtorek, 12 sierpnia 2014

Karkonosze sierpień 2014r

W dniach 7 - 10 sierpnia 2014r odwiedziłam Karkonosze. Przeszłam sobie od schroniska do schroniska na odcinku Szklarska Poręba - Karpacz. Większość drogi szłam po czeskiej stronie ale nocowałam w polskich schroniskach.
Pierwsza była Szrenica, z cudownym zachodem słońca:





Następnego dnia od rana zwiedzałam dolinę Łaby:



Następny nocleg w schronisku Odrodzenie z przepięknym zachodem słońca:





 Sobota zaczęła się od pięknych widoków:



 Przez cały dzień było pięknie. Tym razem szłam doliną Białej Łaby i przez Lucni Boudę dotarłam do Samotni.

"Okrążyli górę i poczęli wspinać się na jej szczyt łożyskiem wyschłego potoku.
- Jaki dziwny kolor tych kamieni - odezwała się panna Izabela patrząc na kawały wapienia poplamionego brunatnymi piętnami.
- Ruda żelazna - odparł Wokulski.
- O nie - wtrącił Węgiełek - to nie ruda, to krew..."

 




W niedzielę rano, czekając na mszę na Śnieżce, buszowałam po krzakach przy Samotni:









Następnie uczestniczyłam w pięknej liturgii odpustowej z okazji dnia św Wawrzyńca: