poniedziałek, 25 maja 2015

poniedziałek, 18 maja 2015

piątek, 8 maja 2015

Rumunia w pigułce

Jadąc z Polski do Delty Dunaju przejeżdża się wzdłuż prawie całą Rumunię. Czasu dużo nie ma na fotografowanie, ale zawsze można coś ustrzelić. A to góry, a to miasta. Dużą trudnością w fotografowaniu miast są wszędobylskie druty wysokiego napięcia. W zasadzie nie można nic cyknąć bez nich. W czasie swej podróży do Delty odwiedziłam dwa większe miasta Sighisoarę i Tulczę. Pierwsze z nich piękne, jeden z najlepiej zachowanych w Europie Środkowo - Wschodniej średniowiecznych zespołów miejskich. Miasto "samograj" fotograficzny.
Tulcza natomiast (w moim odbiorze) jest brzydka. Miasto portowe, baza noclegowa dla osób udających się do Delty Dunaju. Nie sposób ją ominąć...