wtorek, 31 grudnia 2019
piątek, 27 grudnia 2019
Fotograficzne podsumowanie roku 2019
Mijający rok 2019 był chyba najbardziej owocny, pod względem zebranych zdjęć, w moim fotograficznym życiu. Wybrałam po kilka zdjęć z każdego miesiąca i wyszło tego mnóstwo.
Styczeń zaczął się, jak u Hitchocka, trzęsieniem ziemi, a potem napięcie rosło. Owym trzęsieniem ziemi było zaćmienie Księżyca, które oglądałam w Karkonoszach. Potem była pogoń za Drogą Mleczną, Orionem i wieloma innymi obiektami. Moją fotograficzną pasję zdecydowanie zdominowała nocna fotografia. Dzień już mnie tak nie fascynuje, choć też jest piękny.
Zapraszam na dłuuuugą podróż przez cały rok:
Styczeń:
Luty:
Ustroń
Warszawa
Marzec:
Jeziorka
Warszawa
Wójcin
Warszawa
Kwiecień:
Mazury
Kuligów
Brok
Wysoka fala na Wiśle w Warszawie
Mazowsze
Warszawa
Biebrza
Obłoki srebrzyste w Warszawie
Lipiec:
Tatry
Wieliszew i częściowe zaćmienie Księżyca
Izery
Całowanie
Ursus
Warszawa
Giełczyn nad Biebrzą
Kampinos
Warszawa
Karkonosze
Tranzyt Merkurego na tle Słońca
Warszawa
Lotnisko Chopina
Św Anna
Styczeń zaczął się, jak u Hitchocka, trzęsieniem ziemi, a potem napięcie rosło. Owym trzęsieniem ziemi było zaćmienie Księżyca, które oglądałam w Karkonoszach. Potem była pogoń za Drogą Mleczną, Orionem i wieloma innymi obiektami. Moją fotograficzną pasję zdecydowanie zdominowała nocna fotografia. Dzień już mnie tak nie fascynuje, choć też jest piękny.
Zapraszam na dłuuuugą podróż przez cały rok:
Styczeń:
Luty:
Ustroń
Warszawa
Marzec:
Jeziorka
Warszawa
Wójcin
Warszawa
Kwiecień:
Mazury
Kuligów
Maj:
Zwardoń
Brok
Wysoka fala na Wiśle w Warszawie
Czerwiec:
Wilga
Mazowsze
Warszawa
Biebrza
Obłoki srebrzyste w Warszawie
Lipiec:
Tatry
Wieliszew i częściowe zaćmienie Księżyca
Sierpień:
Izery
Całowanie
Ursus
Wrzesień:
Karkonosze
Warszawa
Giełczyn nad Biebrzą
Październik:
Słowenia
Kampinos
Warszawa
Listopad:
Karkonosze
Tranzyt Merkurego na tle Słońca
Warszawa
Grudzień:
Mazowsze
Lotnisko Chopina
Św Anna
Subskrybuj:
Posty (Atom)