okiem klikacza
poniedziałek, 28 marca 2016
Wawunia nocą
Ostatnimi czasy zalęgły mi się jakieś nietoperki w głowie i bardzo podoba mi się nocne łazikowanie z aparatem. Oto efekt wczorajszego wieczornego spaceru po Wawuni. Mieście Kochanym Mym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz