wtorek, 13 czerwca 2017

Dziesięć godzin na Szczelińcu

W życiu fotografa bywa tak, że długo nic się nie dzieje. Nie ma warunków, nie ma czasu. Trafiają się jednak sytuacje, że w ciągu 10 godzin spędzonych w jednym miejscu jest wszystko. Wschód i zachód Słońca. Wschód i zachód Księżyca. Gwiazdy. Poniżej zamieszczam zdjęcia zrobione w czasie 10 godzin spędzonych w czerwcu na Szczelińcu:





















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz