W niedzielę 14 grudnia 2014r odbył się Finał Grand Prix Polski w Tańcu Towarzyskim. Przepiękna impreza. Wspaniali zawodnicy, śliczne stroje. Warto coś takiego obejrzeć.
środa, 17 grudnia 2014
niedziela, 30 listopada 2014
Podwarszawskie początki zimy
Niedziela, minus siedem, poranek. W podwarszawskim Sękocinie i Falentach zaczęła się zima. Drzewa pięknie oszronione, ziemia zmrożona.
A to nasza Wspaniała Grupa Ornitologiczna.
photo by MarekDługosiewicz
A to nasza Wspaniała Grupa Ornitologiczna.
photo by MarekDługosiewicz
sobota, 22 listopada 2014
Muzeum Narodowe
W ramach pracy odwiedziłam pracownie konserwacji dzieł sztuki w Muzeum Narodowym. W wolnej chwili pozwolono mi wejść i pooglądać ekspozycje otwarte po niedawno zakończonym remoncie.
Zwiedzanie zaczęłam od części numizmatycznej:
Później pojawiłam się na wystawie czasowej "Masoneria, pro publico bono":
Następnie była wystawa sztuki średniowiecznej:
Zwiedzanie zaczęłam od części numizmatycznej:
Później pojawiłam się na wystawie czasowej "Masoneria, pro publico bono":
Następnie była wystawa sztuki średniowiecznej:
Ogromne wrażenie zrobiła na mnie galeria sztuki starożytnej Faras:
Na koniec, grzecznie wróciłam cudownymi korytarzami do Pracowni Konserwacji
poniedziałek, 17 listopada 2014
Mglisty listopad
Zaczął się listopad. Nie ma słonka, chłodno. Czas przywyknąć do prawdziwej listopadowej aury. Poniżej kilka zdjęć znad Zalewu Zegrzyńskiego z niedzieli 16.11.14.
czwartek, 30 października 2014
Południowe Maroko
W październiku tego roku wybrałam się na południe Maroka. Zwiedzałam pustynię, Atlas Wysoki, małe miasteczka, Agadir i Marakesz.
Rzeczy, które mnie najbardziej zadziwiły w Maroku to:
- zasięg telefonii komórkowej jest pełen, nawet w samym środku pustynnego odludzia;
- oaza to nie jest małe jeziorko i kilka palm wokół niego, tylko ciągnąca się dziesiątkami kilometrów ogromna przestrzeń porośnięta palmami;
- pustynia to głównie kamienie i góry. Piasek stanowi tylko 20%.
Zachód słońca w Erg Chebbi.
Rzeka Draa.
W dolinie rzeki Todra.
Atlas Wysoki.
Marakesz.
Szkoła koraniczna w Marakeszu.
Targ w Marakeszu.
Ocean w Agadirze.
Rzeczy, które mnie najbardziej zadziwiły w Maroku to:
- zasięg telefonii komórkowej jest pełen, nawet w samym środku pustynnego odludzia;
- oaza to nie jest małe jeziorko i kilka palm wokół niego, tylko ciągnąca się dziesiątkami kilometrów ogromna przestrzeń porośnięta palmami;
- pustynia to głównie kamienie i góry. Piasek stanowi tylko 20%.
Zachód słońca w Erg Chebbi.
Rzeka Draa.
W dolinie rzeki Todra.
Atlas Wysoki.
Marakesz.
Szkoła koraniczna w Marakeszu.
Targ w Marakeszu.
Ocean w Agadirze.
Subskrybuj:
Posty (Atom)