czwartek, 30 października 2014

Południowe Maroko

W październiku tego roku wybrałam się na południe Maroka. Zwiedzałam pustynię, Atlas Wysoki, małe miasteczka, Agadir i Marakesz.
Rzeczy, które mnie najbardziej zadziwiły w Maroku to:
- zasięg telefonii komórkowej jest pełen, nawet w samym środku pustynnego odludzia;
- oaza to nie jest małe jeziorko i kilka palm wokół niego, tylko ciągnąca się dziesiątkami kilometrów ogromna przestrzeń porośnięta palmami;
- pustynia to głównie kamienie i góry. Piasek stanowi tylko 20%.







Zachód słońca w Erg Chebbi.














Rzeka Draa.




W dolinie rzeki Todra.







Atlas Wysoki.











Marakesz.







Szkoła koraniczna w Marakeszu.



Targ w Marakeszu.





Ocean w Agadirze.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz