czwartek, 6 lutego 2014

W drodze do pracy

Weekend był brzydki. Nie miałam ochoty wyjść z domu i fotografować. Poniedziałek - pięknie - trzeba iść do pracy. Wtorek to samo. W środę to samo - nie wytrzymałam i postanowiłam spóźnić się do pracy, ale zrobić kilka klikaczków.










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz