środa, 28 grudnia 2011

Po drugiej stronie lustra

Zastanawialiście się kiedyś jak to jest po drugiej stronie sceny w teatrze? Mnie zawsze to intrygowało. Jak wykonawcy dostają się na scenę? Jak obsługa techniczna przygotowuje przedstawienie? Ciekawa sprawa. Niedostępna dla zwykłego bywalca teatru. Aż tu nagle dzisiaj miałam okazję dostać się za kurtynę. Od drugiej strony. Poznałam zaplecze teatru. Widziałam widownię od strony sceny. Widziałam kuluary teatru. Miejsca gdzie przygotowuje się kostiumy. Miejsca gdzie powstają dekoracje. Zapytacie: jak mi się to udało? Ha. Trzeba mieć taki wspaniały zawód jak ja. Wszędzie mogę być. Wszystko zobaczyć. :)

















































































3 komentarze:

  1. ciekawie tu, nie widziałam wcześniej Twojego bloga:) to jaką pracę trzeba mieć, by się dostać w tak fajne miejsca?:) pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzeba być inżynierem środowiska i badać narażenie zawodowe na różne czynniki, żeby dostać się prawie wszędzie. Pozdrawiam Kasia

    OdpowiedzUsuń
  3. i co narażeni na złe czynniki ;) ? Czy spokojnie można zostać aktorem ? Masa fajności z tego teatru ! a jakie ładne schody... :)

    OdpowiedzUsuń